piątek, 8 sierpnia 2008

W Stw i u Misia

We wtorek miałam w planach wybrać się do Stw,do koleżanki i Misia.Najpier wstałam,umyłam głowę,ułożyłam włosy,ubrałam się i umalowałam.Wybrałam się na busa na.8.20 i go nie było,autobus też mi się nie zatrzymał i musiałam czekać pól godziny na drugi.W końcu pojechałam do StW i poszłam do fotografa zrobić odbitki zdfjęć i potem do misia i koleżanki pojechałam.Spędziliśmy miło czas.Potem pojecchałam drugi raz na miasto i poszłam do szkoły medycznej złożyć podanie.Po powrocie drobne zakupki np album do zdjęć,bluzeczka,żel do mycia twarzy i podkład.Jak wróciłam do domu to rodzice byli na mnie trochę źli za to że tyak późno załatwiłam swoją sprawę a ja wszystko im wyjaśniłam.Wieczorkiem poklikałam sobie z misiem na gg,to już prawie ostatnie chcwile,bo kotuś na tydzień wyjeżdża.A ja nie mogę z nim jechać;(Będę bardzo tęsknić;(Kocham Cię skarbuś:)

Brak komentarzy: