sobota, 7 czerwca 2008

W sql

W czwartek rano pojechałam do szkoły na technologię.Odbiłam sobie też testy.Potem wybrałam się pieszo z koleżanką do StW.Pochodziliśmy sobie po sklepach,bo koleżanka chciała sobie kupić ozdobnego kwiatka sztucznego i kupiliśmy na Hali targowej.Obeszliśmy sporo sklepów.Potem na godzinkę wpadłam do drugiej koleżanki.Po wyjściu zaraz wstąpiłam do sklepu i kupiłam obieraczkę do warzyw.Poszłam też do tesco,ale nic ciekawego nie znalazłam.Byłam również w sklepie z płytami i kasetami i spytałam o cenę filmów na dvd i wybrałam Kilera,ale kupię go dopiero następnym razem.Potem wróciłam do domu,byłam bardzo głodna i przygotowałam sobie coś do jedzenia.Wieczrokiem rozwiązywałam testy i poklikałam sobie na gg z moim Skarbusiem:)No to tyle pa

Brak komentarzy: