niedziela, 23 grudnia 2007

...Święta,święta i po świętach...




Śnieg już pada, śnieg już prószy. Marzną nosy, marzną uszy. A ja biegnę bez wytchnienia, żeby złożyć Wam życzenia: pachnącej lasem choinki, na stole barszczu i szynki, radosnych kolędników oraz podarków bez liku... Świąt pełnych wesołości, karpia bez ości, przyjaciół - tylko serdecznych, miłości i piór wiecznych, Sukcesów bardzo licznych i, gdy się tylko nadarzy, fajnych i wesołych wojaży, na koniec zaś wspaniałego 2008-go.




1 komentarz:

loker pisze...

kochanie kocham cie bardzo super notka wesołych swiat i szczesliwego nowego roku