czwartek, 6 grudnia 2007

MIKOŁAJKI



Dzisiaj mikołajki jak zawsze 6 grudnia.Dzisiejszy dzień mi nieźle minął.Spotkałam sie z moim koteczkiem i dostałam od niego prześliczny prezencik na Mikołaja,którym jest cieplusia i milusia piżamka.A ja mu podarowałam markowy dezodorant.Dzisiaj miałam drugi dzień próbnej matury tym razem z języka obcego.Poszło mi jakoś,mam nadzieje że nawet dobrze:)Po maturze poszłam do siostry i podarowałam też drobny prezencik mojemu siostrzeńcowi,którym była zabawka i słodycze.Gdy wróciłam do domu to niespodziewanie znalazłam w moim pokoju prezent,który w tajemnicy mi starzy podłożyli.Tym prezentem była woda toaletowa firmy Bi-es,błyszczyk do ust firmy Vipera i trochę słodyczy.Później sie z biologi trochę pouczyłam.Mam zamiar iść spać,ponieważ jestem strasznie padnięta i zmęczona a jutro ostatni dzień matury i muszę być wypoczęta.

Brak komentarzy: