niedziela, 20 stycznia 2008

Studnióweczka


Hejka!Jak co roku maturzyści mają swój bal:) zw.Studniówką czyli 100 dni do matury.W sobotę najpierw podbuka,śniadanie potem kąpiel i wypad do fryzjera i kosmetyczki.Zrobiły mi ładny make up i oczywiście fryz:)Potem powrót do domu i po jakimś czasie strojenie się na Studniówkę:)Ostro pobawiłam z moim boyfrednem i z ziomami.Najpierw powitanie,przemówienie pani Dyrektor i przewodniczących klas,zaś potem zacząć czas poloneza i toast z lampką szampana:)Potem zabawa aż do rana.Teraz jestem trochę zmęczona i trochę mnie stopy bolą ale jestem zadowolona ze studniówki:)

1 komentarz:

loker pisze...

swietnie sie na stodnoweczce skarbie z toba bawilem mogbym na nai jeszcze raz pojasc dzieki za zaproszenia na nia kocham cie ponad wszystko na swiecie niema piekniejszej kobiety jak ty moja najmilejsza