
Ello!Długo nie pisałam bo miałam chwilowe spięcie z komputerem.Co u was słychować?U mnie nawet ok:)Poprawiłam już wszystkie ocenki i też przygotowuje się do studniówki:)Suknia się szyje:) i też brakuje mi torebki typowo karnawałowej:)Wczoraj miałam spoko dzień:)Najpierw do szkoły na 4 godziny a potem wypad na miasto:)bo nie chciało mi sie siedzieć na ławce i oczekiwać autobusu,który miałam za godzinę.Kupi.łam sobie na hali targowej dojechany lakier do paznokci.Potem gdy wróciłam do domu to coś sobie przekąsiłam i później też musiałam znowu jechać na stalową.Wcześniej jeszcze umyłam włosy i miałam ponad godzinę na wymodelowanie włosów,makijaż i ubiór:)Gdy pojechałam do stw to kupiłam sobie w City Parku buty na studniówkę i bieliznę.Potem gdy pojechałam do domu to zjadłam obiad i w końcu poczułam że dzieje się coś nie tak za mną.Bolało gardło,kręgosłup i też czułam dreszcze.Myślałam że będę chora.
W piątek czyli dzisiaj wstałam o 6.00 rano i poczułam że nie jestem na siłach,nadal się źle czułam.Niestety do szkoły musiałam jechać bo miałam do oddania bibliografię z języka polskiego,bo dzisiaj był ostateczny termin.Po szkole pojechałam na miasto i trochę ładnych rzeczy sobie upatrzyłam m.in bluzkę w city parku i też trochę kosmetyków,ale kupię sobie dopiero po studniówce:)Potem spotkałam mojego Misia i też poszliśmy wraz z jego mama po garnitur:)Teraz siedzę w domu i trochę źle się czuję ale mam nadzieje że będę zdrowa:)
pozdro:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz