czwartek, 28 lutego 2008

Kolejna notka


Dzisiaj miałam good dzień.Był to tzw dzień dostawania dobrych ocen heh.W sql było nawet spoko dostałam dwie 4,jedna 5 i 2+ na pecha.Potem spotkałam sie z misiem mym:)Poszliśmy do biedronki na drobne zakupki i w drodze do sklepu wygłupialiśmy się hehe.Potem poszliśmy jeszcze do sklepu kosmetycznego ,gdzie kupił mi kieszonkową szczotkę do włosów z lustrem:)Potem pojechałam sobie do StW na dworzec po bilet miesięczny i też wstąpiłam do City Parku i spytałam się o kule do masażu dłoni.Mam nadzieje ze niebawem będą.Potem pojechałam do domq.Trochę sie pouczyłam i później zjadłam obiad.wieczorkiem pooglądałam sobie kreskówki m.in Wilk i Zając,Porwanie Baltazara Gąbki,Koziołek Matołek,Władcy Móch hehe,pewnie pomyślicie ze jestem za duża na kreskówki.Nie no po prostu lubię kreskówki i jedna z nich przypomniała mi moje dzieciństwo hehe.Potem pouczyłam się trochę z historii i uderzyłam w kimę:)papa.Może jutro się odezwę ,jak tylko wydarzy się coś ciekawego:)

Brak komentarzy: