wtorek, 6 maja 2008

Matura


Przez dwa dni miałam pierwszą część matury:j.polski i j.angielski.Mam nadzieje,że mi jakoś zaliczą,gdyż to było trochę trudne;/W następnym tygodniu co dwa dni mam:12 maja biologia,14 maja j.polski ustny i 16 maja j.angielski ustny,a potem mam zajęcia dodatkowe z Technologi żywności i wszystkich przedmiotów zawodowych.Natomiast w czerwcu mam egzamin zawodowy.
Maturę z polskiego napisałam jako tako,na wypracowaniu napisałam ok trzech stron.Trochę się stresowałam ale nie mogłam się poddać.Po maturze byłam strasznie głodna i poszłam sobie na zapiekankę.Potem zajrzałam do sklepu kosmetycznego i kupiłam sobie sypki puder,tonik do mycia twarzy-do cery naczynkowej i odżywkę do włosów.Gdy wróciłam do domu to chwile odpoczęłam,gdyż nie miałam siły się uczyć,zjadłam obiad i poszłam się uczyć.Potem M jak miłość,szybki prysznic,nauka i sen.A jutro j.angielski
Gdy do Rozwadowa dojechałam to zanim poszłam do szkoły wstąpiłam do kościoła aby się pomodlić o pomyślność na maturze.Potem w szkole się jeszcze trochę pouczyłam a potem matura.Po maturze wstąpiłam znowu do tego samego sklepu i kupiłam sobie mydło w płynie oraz rękawicę kąpielową z masażem.Pojechałam do domku i odpoczynek.Potem chwilowa nauka z biologi i treści na plan prezentacji.Wieczorkiem lekka kolacja,m jak miłość i spać.A jutro loozik:D gdyż matura jest dopiero w poniedziałek

Brak komentarzy: